e- mail

Witam!
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować, pisz na maila: dom.ogrod.las@gmail.com
Pozdrawiam
Neti

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Kitka na śniegu

Zima na całego ... Mojej Nelci co prawda nie przeszkadza taka pogoda, gdyż harce na śniegu są dla niej wyjątkową przyjemnością. Ale za to Kitka, to już taka szczęśliwa nie jest .... Za żadne skarby nie chce wychylić nosa z domu.  Ewidentnie brakuje jej polowań i tak szaleje w domu, że opisać się nie da ... wszędzie się wspina, biega po pokojach, zaczepia wszystkich .... nawet Nela już na nią warczy! A Fred "fuczy" jak nigdy :)) 
W końcu mogę się powspinać ... 
mojeeeee drzewooo ....


Dziś jednak  Kitka nie wytrzymała i zrobiła małą rundkę po ogrodzie.   Zaliczyła dwa drzewa, pobiegała po śniegu i ...  miała dość ... Jak szybko wyszła z domu tak szybko  do niego wróciła ....  hihihi
Coś widzęęę ...
Fałszywy alarm ... :(( Nic tu nie ma ... :(
 
 A na koniec jeszcze domek wieczorem  ... w takiej zimowej scenerii  ....

niedziela, 27 stycznia 2013

Zabawy z Nelą

A zabawy z Nelą ...
kończą się właśnie tak ...:)


Zabawy z moją kochaną Nelą ...  Słowo "biegaj" oznacza, że  jest wolna - może biegać gdzie chce .... taki beztroski czas .... oczywiście do czasu ponownego przywołania ... hehehehe ... Nela  to świetnie rozumie ... Szkolenie, które przeszła w dzieciństwie, nie poszło na marne :))

  

sobota, 26 stycznia 2013

Bajecznie ...

Od rana piękna, słoneczna sobota ....


Po południu niestety słoneczko "poszło" dalej ... ale za to zrobiło się bardziej bajkowo za oknem ...  

Widok z pokoju młodszego synka....
 ... i starszego Skarba ...

czwartek, 24 stycznia 2013

Nela i śnieg

Śnieg dla mojej Neli to zabawa bez końca ... Ma ponad 4 lata, a ciągle zachowuje się jak szczeniak ... i to jest w tej rasie cudowne ... potrafi cały czas się bawić, biegać, aportować ... z nią spacer to sama przyjemność ... :)

środa, 23 stycznia 2013

Kraina Śniegu i Lodu

Wyszło słoneczko, ale ciągle baaardzo mroźnoooo. Istna Kraina Śniegu i Lodu .... Ale muszę przyznać ... piękna jest ta zima ... :))




poniedziałek, 21 stycznia 2013

Gołoledź w lesie


Gołoledź! Powiem tak,  nigdy takiego zjawiska  nie widziałam .... to znaczy tak  wszechobecnego ... wszystkie pola  błyszczą się jak lodowisko !!!  A nasz las? Pokryty śniegiem, a na nim zamarznięta woda !!! Niesamowite ....

 
 

niedziela, 6 stycznia 2013

Łóżko Pirata

Dziecięce marzenia ... Chyba  każdy z nas je miał ... a to zostać lekarzem,  a to strażakiem,  policjantem  czy sprzedawcą ...   Pamiętam jak byłam mała i marzyłam o zestawie lekarskim ... Jak ja chciałam być lekarką ... Badałam wszystkie lalki i misie, ile ja plastrów i bandaży zużyłam ....  A moja rodzinka? Ile oni musieli się "wycierpieć" ... nic tylko zastrzyki , lekarstwa i operacje ... Hihihi ...   Co prawda nic z marzeń nie wyszło, ale wspomnienia pozostały .... Dziecięce marzenia są  niezwykłe i wyjątkowe ... To okres, który będziemy  wspominać zawsze ...
 Dlatego robię wszystko, a przynajmniej staram się,  aby spełniać marzenia moich dzieci ... Oczywiście nie każde, bo choćbym chciała to nie jestem wstanie ... tu bardziej jakiś magik by się przydał ... Niektóre z marzeń moich dzieci są wręcz nieprawdopodobne, ale są ... i z tego się cieszę ! 
 O łóżku pirackim moje młodsze dziecko  marzyło od dawna  ... Oj ile to ja się nasłuchałam, jak bardzo chciałby takie mieć ... No ale cóż, istnieje pewna blokada ... cena :((
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie wymyśliła ... Coś mi jednak ta choroba przyniosła ... Leżenie w łóżku tyle czasu  nie poszło na marne ... Hehe ... 
Wpadłam na pomysł jak spełnić marzenie mojego Skarba ...  "Łóżko piętrowe moje dzieci jeszcze mają ... Co prawda są to już dwa oddzielne łóżka, ale co to za problem je połączyć ..." - pomyślałam . I tak ... zaangażowałam męża do montażu ... Dolne łóżko maksymalnie obniżyliśmy, a górne zamontowaliśmy na kleju i kołkach ....  I w zasadzie pomysł jak wykonać łóżko pirackie nadszedł w trakcie jego wykonywania ... Znalazłam resztki wykładzin, siatek, jakieś skrawki materiałów, sznurek ... i zaczęłam realizację marzenia mojego dziecka ...

Teraz pokój mojego Pirata wygląda tak ....

Strefa zabawy oddzielona .... To granica, która zostaje otwarta po wypowiedzeniu specjalnego hasła ... hihihi ...  Podobnie aby dostać się na górny pokład trzeba odblokować przejście ....

A oto wejście na statek ... Na dolnym pokładzie "tajna" kryjówka ... (zasłonka miała być inna, ale mój Skarb chciał tylko tą ... jeszcze z Mistrzostw Euro ... nie ma to jak wierny kibic:)) 

oraz zamykane okienko z roletą ... to dopiero "super" mechanizm ...
okno z drugiej strony wygląda tak ...
Dolny pokład statku chroniony jest przez rekina i groźną ośmiornicę oraz specjalne liny, po których można się wspinać ...
A na górnym pokładzie kręcą się nieproszeni goście ... ale czym byłby statek piracki bez okrętowych szczurów ... 
 A którędy odpalić armatę? Oczywiście przez otwory na górnym pokładzie ...   
Statek bez koła sterowego ... Nie, to nie wchodzi w grę !
Trochę zajęło mi jego wykonanie ale najważniejsze, że się udało ... Koło wykonałam z gałęzi oraz gazet i tektury ...  Wykończenie farbami nadało ostatecznego wyglądu ... Ster oczywiście się kręci  i jest najbardziej obleganym elementem statku ... Każdy chce być kapitanem ...
 Są tu również  liny podtrzymujące maszt  ...
 ... a na  samym szczycie powiewa piracka bandera ...
A jeśli Pirat zgłodnieje zawsze może zadzwonić ... mamusia przyniesie coś pysznego ...
Górny pokład to nie tylko świetne miejsce do zabawy, ale również wygodne do spania ...

A pod "niebem" - sieci  ze zdobyczami ... to dopiero lampy ... hihi ...
Pływając po morzach i oceanach natknąć można się na różne gatunki ryb ale przede wszystkim należy uważać na groźne rekiny ... aaaaa ....
"Uwaga piraci zatrzymujemy statek ... wyrzućcie kotwicę ..."
Kotwica wykonana z gazet i masy papierowej .... Kolory wybierał mój synek, a później z zaangażowaniem malował farbami.
"Piraci .... kotwica w górę ... ruszamy za statkiem pełnym skarbów ...."
"Uwagaaaa, drzewa na horyzoncieee "...  
Widok  z górnego i dolnego pokładu ... trochę mało morski ... ale grunt to dobra wyobraźnia !
Mój mały Pirat spędza  na statku każdą wolną chwilę ... A wieczorem zasypia przy świetle gwiazd i księżyca ...
 ... a obok jak zawsze ....  najwierniejszy, morski towarzysz ... okrętowa Kitka :))