No cóż, mój mąż spełnia swoje marzenia ... przypominam tyrolka, ciągle jeszcze nie skończona ... hihihi ... no to ja też postanowiłam .... Co roku go chciałam, ale jakoś czas leciał i do realizacji nigdy nie dochodziło... Ale ostatnio, tak sobie siedząc na tarasie i patrząc na moje ukochane drzewka, pomyślałam właśnie o NIM - jak to byłoby cudownie oddać się w objęcia Morfeusza właśnie na nim ... oczywiście tylko czasami, kiedy zdarzy się ta chwilka wolnego, hihihi ... HAMAK, właśnie jego tutaj brakuje !!! I jak pomyślałam, tak od razu otworzyłam net i zaczęłam szukać! I co? I ceny mnie wręcz powaliły ... takie kolorowe, wyglądające na liche od 70 zł, a te lepsze od 250 zł !!! Z kolei te co mi się najbardziej podobały, takie jasne, kawa z mlekiem to koszt nawet 800 zł!!! Koszmar, jakie ceny!!! Tak wiem, pewnie jakość, firma - okey, ale mnie na taką jakość zwyczajnie nie stać, więc nie pozostało mi nic innego jak odkurzyć swoją zapomnianą od lat maszynę i do dzieła! Kupiłam materiał, sznur i oto efekty :)
Takiego prezentu już dawno sobie nie zrobiłam ... Nie licząc basenu, hehehe :)) Nie będę dużo pisać, bo po prostu tego uczucia nie da się opisać ... Jeśli ktoś kiedykolwiek leżał na takim cudzie, wie o czym mówię, jeśli nie - gorąco polecam ! Powiem tak ... wszyscy się dzisiaj o niego "bili"... I chcąc nie chcąc, muszę uszyć jeszcze takie trzy!!! Dla każdego, żeby wszyscy byli zadowoleni!!! Ale to dopiero w poniedziałek... jutro robię labę:)) Na hamaku oczywiście:)) Jeśli się do niego dostanę, hehehe:))
Mojemu mężowi baaardzo się spodobał ... |
Mój najmłodszy Skarb, hamak okupował do wieczora ... |
Mnie udało się wskoczyć, kiedy chłopaki podlewali trawkę... Jak to człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba ... hamak i wszyscy w siódmym niebie :))
Moje, przepraszam ... nasze, ukochane miejsce do labowania od dziś:))
Ale super! Ja też taki chcę!
OdpowiedzUsuńPiękny! Trzeba będzie nauczyć się szyć :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
OdpowiedzUsuńAle czad, sama go uszyłaś??? Ty zdolniacho!!!
OdpowiedzUsuńPomysłowy ten hamak. Ludzie kupują różne wymyślne cuda, a to taki prostu sposób na odpoczynek. Brawo za chęci! Ja jestem leniwa i kupiłam swój, ale też skromny ;)
OdpowiedzUsuń